Myjomice « Krążkowy Obwód V
Temat: dowcipy
Mecz do jednej bramki - drugiej nie było!
Do takiej nietypowej sytuacji doszło w meczu Budowlani Lublin - Folc AZS Warszawa, który zainaugurował rundę wiosenną ekstraklasy rugbistów. Chłopcy zakładający ochraniacze na słupy bramki robili to tak niezdarnie, że słupki runęły na ziemię. Bramki nie dało się naprawić i sędzia chciał zakończyć mecz, odgwizdując walkower dla wicemistrzów Polski ze stolicy.
- Zaproponowałem walkę na boisku, zobowiązaliśmy się nie kopać karnych ani dropów w stronę nieistniejącej bramki -...
Źródło: kosz.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=6254