Myjomice « Krążkowy Obwód V
Temat: Zaczepianie na ulicach
...Na strach nie bylo czasu. Po prostu.[/color]
>
> Rozumiem, że byłeś na Wilczej.
> Choć bliżej jest Jezuicka.
> Napisz jak to wyglądało (na Wilczej).
>[/color]
Czesc!
W jakiej ty rzeczywistosci zyjesz? Jezu!-ickiej nie ma juz od ponad
roku! Tam teraz jest jakies kino off-owe.
A Wilcza... Coz... wiele sie tam nie zmienilo od mojej ostatniej
bytnosci: doszly "nowe" kompy, ktore wygladaja na Pentium I (ale z XP!),
nowe formularze protokolow, stare malowanie I pietra, ale za to juz - na
dole "Recepcja", powaznie! Nie - okienko zgloszen. Na dolku nie bylem
(tym razem), byl tam ten pacjent, ale podobno malo co tez sie tam
zmienilo. Od zaplecza - po staremu.
Chociaz... Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo: mila pani (?)
inspektor, Katarzyna. Uklony w tym miejscu dla Pani! Ale - ma
przyjaciela... niestety.
Uklony
kpawlak
--
Tylko nie po oczach!! Tylko nie...
Źródło: wirtualna.warszawa.pl/forum/showthread.php?t=75585