Myjomice « Krążkowy Obwód V
Temat: sting warszawa
...powodu mam się ślinić z zachwytu i pisać że było zajebiście?
może ty tak zrobisz, ale ja napiszę i będę opowiadał, że to chała.
mrożek napisał kiedyś, że nie jest optymistą ani pesymistą. bo nie można być jednym z nich i nie zmieniać nastawienia. napisał, że jest optymistą jak sprawy idą dobrze i pesymistą jeśli idą źle.
i jeszcze jedno moniu. jeśłi wydaje ci sie, że jestem jedynym który marudzi na koncert to zobacz proszę forum wyborcza . ja nie marudzę na nagłośnienie, ale może dlatego, że zmarnowałem 5 godzin życia i dostałem się pod samiutką scenę na barierki... i z tego (wyobraź sobie moniu) jestem strasznie zadowolony
głęboko pozdrawiam
[ Dodano: Pon Wrz 26, 2005 8:28 am ]
Źródło: mojaczeladz.nazwa.pl/phpBB/viewtopic.php?t=69