Myjomice « Krążkowy Obwód V
Temat: Graenaland
...że będzie dużo negocjacji i handlowania. W praniu wyszło, że prawie w ogóle. Gra zmieniła w przydługawo-nudnawe "wezmę surowce stąd, bo tu mi nikt nie zagrozi i spróbuję tu - może nikt do mnie nie przyczłapie i będę mógł to wziąć", a następnie budowanie tego co się uda. Bez jakiegoś większego planowania. Po prostu nie porwała mnie, nic w niej nie było odkrywczego, a samo wykonanie też pozostawia sobie wiele do życzenia ( fotograficzne tła na kafelkach i kartach źle się komponują z narysowanymi surowcami - oczywiście wg mnie). Ciekawy, w sumie był mechanizm poruszania się, ale po chwili stał się mocno powtarzalny i też przynudnawy. Nie nazwałbym gry gniotem, ale gra po prostu jest wg. mnie słaba
Źródło: pitchcar.gry-planszowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8133